środa, 22 stycznia 2014

Mrówki w kosmosie.

 W czwartek 9 stycznia 2014 z bazy kosmicznej Wallopsa (Virginia, USA) wystartowała rakieta Antares, która wyniosła na orbitę prywatny statek kosmiczny Cyngus. Wylot był odkładany kilkakrotnie, m.in. przez mróz na Ziemi. Po niecałych 3 dniach statek doleciał do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Na tę stację kosmiczną oprócz sprzętu naukowego, Cyngus zawiózł prawie 1,5 tony zapasów dla mieszkających tam astronautów. Statek zabrał też żywy ładunek w postaci 800 mrówek, potocznie nazywanych "mrówkonautami". Naukowcy oraz studenci, a także uczniowie na Ziemi będą obserwować te małe stworzenia w niemal zerowej grawitacji. Badania mogą pomóc inżynierom ziemskim w stworzeniu roju robotów, który mógłby być wykorzystywany do przenoszenia ciężkich przedmiotów, a także przy operacjach ratunkowych.
  Styczniowy wylot jest jedną z ośmiu misji Cyngusa, który pozostanie w Stacji przez miesiąc, potem  odcumuje, i spłonie w atmosferze a jego szczątki spadną do oceanu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz