Naki'o będąc pięciotygodniowym szczeniakiem otrzymał od losu "kopa" na całe życie. Jako szczeniaczek został wyrzucony przez właścicieli za próg podczas mrozów, gdzieś na bezdrożach Kolorado.Wałęsając się i brodząc w kałużach, ugrzązł w jednej, co spowodowało rozległe odmrożenia. Na szczęście ktoś znalazł małego pieska, który trafił potem do schroniska. Niestety, lekarze stwierdzili, że łap nie da się uratować, a jedynym wyjściem jest ich amputacja, ale szczeniak nie dał za wygraną i nauczył się poruszać na kikutach.
Właścicielka psa - Christie Pace chcąc ułatwić mu życie, zorganizowała zbiórkę pieniędzy na dwie protezy tylnych łap. To bardzo pomogło Naki'emu, który otrzymał dodatkowo od firmy protezy łap przednich. Zważmy na to, że taka proteza kosztuje od 1000 do 3000 dolarów.
Teraz Naki'o pomimo
niesfornego chodzenia zachowuje się jak normalny pies. Jest szczęśliwy i bezpieczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz